poniedziałek, 29 maja 2017

Jak wygrać z bankiem - cztery strategie działania

Jeżeli masz kredyt w CHF i rozważasz pozwanie banku, to masz do wyboru co najmniej trzy strategie działania.

Pierwszą strategię nazywam puszką pandory. Polega na tym, że starasz się przekonać sąd, że Twoja umowa kredytowa jest nieważna. Jeżeli sąd przychyli się do Twojej opinii na ten temat, to masz prawo żądać od banku wszystkiego tego, co mu zapłaciłeś w wykonaniu tej nieważnej umowy: raty kapitałowo-odsetkowe, ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, możesz żądać wykreślenia hipoteki.

Bank z kolei może żądać od Ciebie zwrotu tego, co na Twoją rzecz świadczył - może  żądać, żebyś zapłacił dokładnie to, co dostałeś. Ale na tym roszczenia banku się nie kończą. Bank może żądać od Ciebie także wynagrodzenia. W jakiej wysokości?

Druga strategia polega na próbie przekonania sądu, że 1) nie obowiązuje Cię klauzula waloryzacyjna zawarta w umowie, a 2) otrzymany kredyt to kredyt złotówkowy z liborem, a nie walutowy z liborem. Przeliczasz, ile wynosiłaby rata kapitałowo-odsetkowa, gdyby bank nie stosował klauzuli waloryzacyjnej - z reguły ta rata jest dużo mniejsza od raty rzeczywiście pobieranej przez bank. I żądasz od banku zwrotu różnicy za ostatnie dziesięć lat.

Trzecia strategia ogranicza się do żądania zwrotu spreadów.

Czwarta strategia ogranicza się do żądania zwrotu kwot wpłaconych na pokrycie kosztów banku niskiego wkładu własnego.

Niektóre strategie można ze sobą łączyć i żądać od banku w jednym pozwie zwrotu nadpłaconych rat kredytu i zwrotu wpłaconych kwot na pokrycie kosztów NWW.

W kolejnych postach przyjrzymy się z bliska niektórym z wyżej wymienionych strategii działania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz