czwartek, 22 czerwca 2017

Nie podpisuj z bankami aneksów

Przygotowałem dla moich klientów wezwanie do zapłaty do banku o zwrot nadpłat frankowego kredytu. Nadpłaty rat wzięły się stąd, że bank na podstawie niedozwolonych klauzul umownych bezprawnie waloryzował raty kredytu.

W wezwaniu do zapłaty wskazałem, które klauzule są niedozwolone i jako takie nie wiążą moich klientów. Uzasadniłem to tym, że w umowie kredytowej nie jest sprecyzowane, w jaki sposób bank może waloryzować daną ratę.

W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty bank zaproponował bezpłatny aneks, w którym zostałyby doprecyzowane zasady waloryzacji kredytu.

Podpisanie takiego aneksu to strzał w stopę dla kredytobiorcy. Doprecyzowanie zasad waloryzacji będzie oznaczało, że klauzula niedozwolona stanie się klauzulą dozwoloną. Konsument nie będzie mógł dochodzić roszczeń od banku za okres od dnia podpisania aneksu.

środa, 7 czerwca 2017

Jaki jest koszt sprawy sądowej?

Przed podjęciem decyzji o wytoczenie powództwa przeciwko bankowi w sprawie kredytu we frankach z pewnością chcesz wiedzieć, jaki będzie koszt całego przedsięwzięcia.

Pierwszym kosztem będzie opłata sądowa od pozwu. Jej wysokość to 5% wartości przedmiotu sporu, nie może jednak przekroczyć kwoty 1000 zł. Wartości przedmiotu sporu, czyli tego, czego będziesz się domagać od banku.

Drugim kosztem będzie zaliczka na wynagrodzenie biegłego sądowego, którego zadaniem będzie policzenie tego, co się Tobie należy od banku. Będzie to koszt rzędu ok. 2-3 tys. zł. Czasami sądy nie powołują biegłych stwierdzając, że wyliczenia załączone do pozwu są wystarczającą podstawą zasądzenia roszczenia.

Jeżeli nie jesteś w stanie pokryć powyższych opłat, możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych.


poniedziałek, 5 czerwca 2017

Jak przygotować się do sprawy o "odfrankowienie" kredytu?

Poniżej przygotowałem króciutki poradnik o tym, jak przygotować się do sądowej batalii o "odftankowienie" kredytu.

Po pierwsze, sprawdź, jak w Twojej umowie kredytowej sformułowane są postanowienia dotyczące indeksacji (waloryzacji) poszczególnych rat. Czy zawarte w umowie klauzule indeksacyjne są niedozwolonymi postanowieniami umownymi. Jeżeli masz z tym problem, prześlij umowę do mnie - pomogę Ci ten problem rozwiązać.

Po drugie, zażądaj od banku dokumentów, z których będzie wynikać:
- jaka była wysokość każdej wpłaconej przez Ciebie raty,
- obowiązujący w banku kurs wymiany CHF - na dzień spłaty każdej raty,
- oprocentowanie kredytu - za cały dotychczasowy okres.

Powyższe dane pozwolą na obliczenie wysokości należnych rat i ich porównanie z ratami rzeczywiście pobranymi przez bank. Różnica w tych kwotach to wartość przedmiotu sporu.

Po trzecie, wezwij bank do zapłaty,

Po czwarte, przygotuje pozew.

Metoda na odfrankowienie kredytu

Kolejna strategia walki z bankami polega na tzw. "odfrankowieniu kredytu".

Metoda ta polega na utrzymaniu umowy kredytowej w mocy (inaczej niż w strategii polegającej na unieważnieniu całej umowy o kredyt w CHF) z jednoczesnym wyeliminowaniem z tej umowy klauzul indeksacyjnych.

W związku z tym, że klauzule indeksacyjne (waloryzacyjne) są niedozwolonymi postanowieniami umownymi, to nie wiążą one konsumenta - umowę należy czytać tak, jakby taka klauzula w ogóle nie była zastrzeżona; nie wolno przy tym robić podstawienia - w miejsce niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej nie wolno wstawić żadnej innej, uczciwej klauzuli.

Wszystkie inne postanowienia umowy kredytowej są ważne i wiążące dla kredytobiorcy i banku. Pozostają zatem w mocy postanowienia dotyczące np. liczby rat, ale też i oprocentowania (LIBOR + marża).

W procesie sądowym opartym o tę strategię powinieneś obliczyć wysokość każdej raty tak, jakby w umowie nie było klauzuli waloryzacyjnej. Są to raty należne. Następnie powinieneś porównać raty należne z ratami faktycznie pobranymi przez bank. Różnica to kwota, o którą bank bezpodstawnie wzbogacił się Twoim kosztem. W pozwie możesz żądać zwrotu tej różnicy. Zazwyczaj będzie to kwota kilkudziesięciu tysięcy złotych, w wielu przypadkach przekraczająca nawet 50 tys. zł.

czwartek, 1 czerwca 2017

Nieważność umowy kredytu frankowego

Dzisiaj napiszę krótko o pierwszej strategii walki z bankiem prowadzącej do stwierdzenia nieważności umowy kredytu frankowego.

Punktem wyjścia jest przekonanie sądu do tego, że klauzule waloryzacyjne (czy też indeksacyjne) zawarte w umowie kredytowej są niedozwolonymi klauzulami umownymi. Szerzej opowiadałem o tym w artykule Czy bank może stosować klauzule indeksacyjne?

Przekonanie sądu do nielegalności klauzul indeksacyjnych w zdecydowanej większości przypadków nie będzie trudne. Jeżeli dana klauzula indeksacyjna jest niedozwolona, to umowę należy czytać tak, jakby w ogóle tej klauzuli w umowie nie było.

Usunięcie klauzuli indeksacyjnej z umowy będzie prowadzić do nieważności całej umowy, gdyż umowa bez tej klauzuli jest niemożliwa do wykonania.

Skutkiem uznania umowy kredytowej za nieważną będzie obowiązek zwrotu przez bank na rzecz kredytobiorcy wszystkich wpłat dokonanych na rzecz banku: rat, składek ubezpieczeniowych, opłat windykacyjnych i innych. Kredytobiorca będzie mógł się także domagać wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej.

Z drugiej jednak strony kredytobiorca będzie zobowiązany do zwrotu na rzecz banku otrzymanego kredytu - i nie tylko...

Sądy wydawały już wyroki przeciwko bankom, na podstawie ustaleń o nieważności umowy kredytu w CHF, np. w sprawach przeciwko Bankowi Millennium.

Czy bank może stosować klauzule indeksacyjne?

W poprzednim artykule krótko opowiedziałem o czterech strategiach walki z bankami. W kolejnych artykułach chciałbym opowiedzieć trochę więcej o każdej z tych strategii.

Punktem wyjścia będzie zakwestionowanie zawartych w umowie kredytowej klauzul waloryzacyjnych czy też indeksacyjnych, tj. tych, które pozwalają bankowi na waloryzację raty według aktualnego kursu franka.

Klauzule indeksacyjne w różnych umowach kredytowych brzmią podobnie i zawsze odwołują się do tabel kursów stosowanych przez dany bank. Przykładowo:
  • klauzula indeksacyjna w umowie z dawnym Ge Money Bankiem (umowie z 2007 r.) zamieszczona jest w par. 10 ust. 6 i brzmi: "Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę będzie następować według kursu sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielonych przez Ge Money Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do banku;
  • w umowie z Euro Bankiem z 2008 r. klauzula indeksacyjna znajduje się w par. 7 ust. 6 w brzmieniu: Kwoty Rat spłaty Kredytu indeksowanego do waluty obcej określone są w walucie obcej a spłacane w PLN, przeliczone po kursie sprzedaż danej waluty zgodnie z Tabelą obowiązującą w dniu poprzedzającym dzień spłaty Raty określonym w Umowie;
  • w umowie z Getin Bankiem (dzisiaj Getin Noble Bank) klauzula indeksacyjna zamieszczona jest w par. 10 ust. 3 i brzmi: "Wysokość zobowiązania będzie ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w CHF - po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w "Bankowej Tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych" do CHF obowiązującego w dniu spłaty raty,
  • w umowie z Millennium Bank klauzula indeksacyjna brzmi: "Kredyt jest indeksowany do CHF/USD/EUR, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF/USD/EUR według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku Millennium w dniu uruchomienia kredytu lub transzy".
Wszystkie powyższe klauzule są niedozwolonymi postanowieniami umownymi, gdyż godzą w dobre obyczaje i rażąco naruszają interes kredytobiorcy. Zgodnie z powyższymi klauzulami banki mogą dowolnie i jednostronnie kształtować w swoich tabelach kurs franka, bez jakichkolwiek ograniczeń umownych Żadna z tych umów nie nakazuje bankowi powiązania przyjętego przez siebie kursu CHF chociażby z rynkowym kursem ustalanym przez NBP.

Bank - przez swobodne niczym nieograniczone kształtowanie kursu - ma prawo dowolnie ustalać wysokość raty.

Dlatego też powyższe klauzule są niedozwolonymi klauzulami umownymi, a w związku z tym nie wiążą kredytobiorcy. Umowę kredytową należy czytać tak, jakby te klauzule w ogóle nie były zastrzeżone. Tak, jakby w umowie w ogóle nie było klauzul waloryzacyjnych pozwalających bankom  na ustalanie raty według aktualnego kursu franka.

Umowa w pozostałej części pozostaje w mocy.

Jakie to ma konsekwencje dla kredytobiorcy?

O tym w kolejnych wpisach.